Autor: Beata Majewska
Tytuł: Bilet do szczęścia
Cykl: Konkurs na żonę, tom 2
Cykl: Konkurs na żonę, tom 2
Liczba stron: 288
Wydawnictwo: Książnica
Premiera: 05.07.2017
Pierwsza część historii Łucji i Hugona okazała się lekturą lekką i przyjemną, którą przeczytałam jednym tchem. Teraz bohaterowie "Konkursu na żonę" powracają z nową porcją wzruszeń, humoru, ale i problemów... Jak sobie z nimi poradzą? Czy uda im się przezwyciężyć trudności, przebaczyć i zaufać sobie na nowo?
Sytuacja między Hugonem a Łucją jest wyjątkowo napięta, ale po tym, co się wydarzyło, trudno się dziwić. Mieszkają wprawdzie razem, lecz ciągle się mijają, żyją obok siebie. Rzadko rozmawiają, a dzielący ich dystans wciąż się zwiększa. Utrzymywanie pozorów szczęśliwej rodziny ciąży im coraz bardziej, a najbliżsi zaczynają dostrzegać, że coś jest nie tak. Hugo bardzo się stara, zdeterminowany, by odzyskać miłość ukochanej, ale to może nie wystarczyć... Po tym, jak ją potraktował, dziewczyna ma poważne wątpliwości, czy kiedykolwiek zdoła mu jeszcze zaufać.
Po lekkim i zabawnym "Konkursie na żonę" przyszedł czas na coś poważniejszego. Bohaterowie stają przed trudnymi wyborami, a ten, czy dać ukochanej osobie drugą szansę, jest tylko jednym z nich. Troska o najbliższych często sprawia, że nie potrafimy biernie stać z boku, przyglądając się jedynie efektom ich poczynań. Ale czy to wystarczające usprawiedliwienie do wtrącania się w ich prywatne sprawy? Czy na pewno, starając się pomóc, nieświadomie nie pogarszamy sprawy? Czy dochowanie tajemnicy to zawsze właściwy wybór? A może przez zatajanie pewnych informacji ranimy kogoś zamiast go chronić? Jak wiele można wybaczyć, gdzie przebiega granica, po której przekroczeniu nic nie da się już zrobić?
Obie powieści Beaty Majewskiej ("Konkurs na żonę" i "Bilet do szczęścia") tworzą poruszającą, słodko-gorzką opowieść o miłości zdolnej przezwyciężyć wszelkie trudności, ale nie tylko! To także pouczająca historia o zaufaniu, które tak łatwo utracić, a jego odzyskanie jest niesłychanie trudne, czasem wręcz niemożliwe. O nadziei - ostatniej desce ratunku, jakiej chwyta się człowiek i trzyma ze wszystkich sił, by nie poddać się rozpaczy. O przebaczeniu, do którego trzeba dojrzeć, wyrzutach sumienia i próbach odkupienia win. Choć nad bohaterami zebrały się ciemne chmury, autorka pokazała, że nigdy nie jest za późno, by zmienić się na lepsze. Po burzy zawsze w końcu wychodzi słońce, a jeśli będziemy wystarczająco zdeterminowani i cierpliwi, doczekamy tej pięknej chwili. Może nawet los postanowi ofiarować nam bilet do prawdziwego szczęścia :)
Polecam!
Jeśli czytaliście "Konkurs na żonę", koniecznie sięgnijcie również po kontynuację, a jeśli nie... nadrabiajcie zaległości ;)
Książka bierze udział w wyzwaniach:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz