Autor: Lambert Król
Tytuł: Ostatni Szwajcar na Ziemi
Liczba stron: 124
Wydawnictwo: SEQOJA
Z czym kojarzy się Wam Szwajcaria? Zegarki, banki, samochody, szwajcarska dokładność? Cokolwiek by to nie było, ten kraj widziany oczyma Lamberta Króla z pewnością Was zaskoczy. Okazuje się, że na 124 stronach można pomieścić naprawdę wiele.
Ostatni Szwajcar na Ziemi to zbiór 34 krótkich opowiadań obracających się wokół Szwajcarii i panujących w niej zwyczajów. Znajdziemy tu sporo informacji, od granicy Röstigraben, przez obchody Ubersitz, aż po przepis na tradycyjne rösti, a nawet zestaw popularnych przekleństw. Ale to nie wszystko. Każda z zawartych w tej książce historii mówi też o sprawach uniwersalnych - o życiu, śmierci, przemijaniu, samotności, trudach asymilacji czy przezwyciężaniu różnic kulturowych.
Wśród opowiadań Lamberta Króla każdy znajdzie coś dla siebie. Różnorodność form i tematów to jedna z niewątpliwych zalet jego książki. Znalazły się tutaj teksty o przeróżnej tematyce, od oszczędzania, samotności, starzenia się, przez wykluczenie społeczne i próby całkowitej asymilacji, aż po takie o zmutowanych kartoflach atakujących ludzi czy o grupie podmieniającej potrawy w restauracjach.
Mimo niewielkiej objętości każde z opowiadań niesie za sobą jakieś ważne przesłanie i skłania do refleksji. Wszystkie teksty robią wrażenie dopracowanych w najdrobniejszych szczegółach. Autor doskonale wie, co chce czytelnikowi przekazać i robi to ze szwajcarską dokładnością i precyzją. Odniosłam wrażenie, że nie znalazło się tam ani jedno zbędne słowo.
Ostatni Szwajcar na Ziemi to krótka, lecz interesująca książka. Dzięki niej nie tylko poznamy lepiej Szwajcarię i jej mieszkańców, ale przede wszystkim dostaniemy od autora impuls do poważnych refleksji. Z jego tekstów wyłania się dość przygnębiający, lecz jednocześnie niezwykle trafny obraz społeczeństwa, nie tylko tego szwajcarskiego, ale również polskiego. Gdy dodamy do tego staranne, pozbawione błędów wydanie, otrzymujemy porcję naprawdę dobrej lektury. Szczerze polecam!
Zuzanna
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz